Grupa: Użytkownik
Posty: 10 #898322
Od: 2012-3-16
| Byłam ajentką przez 14 m-cy.To był istny koszmar!! Ubezwłasnowolnienie na maksa , ciągłe kontrole typu; weryfikator,tajemniczy klient albo sanepid, izba celna , inspekcja pracy ,policja , skarbówka! To wszystko i wiele innych atrakcji np.pracownicy-złodzieje lub klienci-złodzieje, przeżyłam przez te 14m-cy. Nabawiłam się nerwicy i problemów ze zdrowiem, ponieważ żeby związać koniec z końcem sama dużo pracowałam. Czasem 17 godz -5 godz snu i od nowa.Jedliśmy przeterminowane produkty a były tego ogromne ilości!!!!Na początku było ok przez pierwsze 4m-ce.Później coraz mniej kasy coraz więcej problemów. Pomimo iż bardzo się starałam , zasuwałam jak niewolnik było coraz gorzej. Aż powiedziałam sobie dość! Nie będę sobie flaków wypruwać dla kogoś kto siedzi w centrali i liczy cyfry po przecinku na swoim koncie.Uzgodniłam z księgową jak to zrobić rozsądnie i już po wszystkim! Od zamknięcia minęło 3m-ce a ja wciąż czuję się jakbym wyszła po długiej odsiadce na wolność. Chce mi się śmiać gdy przypomnę jak półki w "moim" sklepie świeciły pustkami ! Jak w czasach komunizmu.Nie chciałam zostać z towarem więc przez 3m-ce przed zamknięciem przestałam robić zamówienia regularnie. Męczące było to tłumaczenie klientom dlaczego i dlaczego rezygnuję. większość okazywała współczucie , gdy widzieli mnie co dzień w sklepie i gdy im opowiadałam jaką kasę zarabiam, że czasem brałam pieniądze od męża na paliwo czy inne wydatki związane ze sklepem. Żabka to sklep rodzinny , bo: 1)zasuwa cała rodzina (u mnie tak było) 2)pieniądze męża,babci itp idą na jej prowadzenie. 3) święta spędzamy w Żabce(cała rodzinka ,żeby ajentowi nie było smutno) bo jak nie to nie dostaniemy AOS-u a jak nie będzie AOS-u to nie zapłacimy ZUS-u itp....
Są opinie internautów którzy pytają " skoro jest tak źle to czemu ajenci nie rezygnują" Odpowiedź ; bo się boją! Ugrzęźli tak głęboko,że nie wiedzą jak sobie teraz z tym bagnem poradzić! Sama znam kilkoro ajentów , którzy płaczą i się zadłużają , ale boją się zrezygnować bo trzeba będzie szybko znaleźć pracę i spłacić dług w żabie.
A czy wspominałam iż moja była pracownica, która mnie okradła złożyła przeciw mnie sprawę w sądzie chcąc się zemścić za to , że zgłosiłam to na policję? Jeszcze pewnie długo będzie mi się odbijać po żabce .
|
