terminale płatnicze
wczoraj wchodzi klient wybiera towary, podchodzi do kasy...
a sam osobiscie stoje na kasie - jak przystało na porządnego ajenta (hahahah)
wyjmuje towar z koszyka
ja w tym czasie kończe klepać 11 rachunek z rzędu klienta zielone okienko
klient podaje soczek piwko prosi o bolsa
podaje sliczną kartę visa gold
ja mu: szefie przykro mi tylko cash (gotówka)
klient a to:
ty kur.... w dupe jeb.... jakieś tu okienko pocztowe masz czy co?
za gaz rachunki płacic można a kartą za wódkę nie?
co to kur.... za sklep w dupe kopany?
21 wiek a ty tu mi nie chcesz karty przyjąc?
wypier...am stąd.
a ja na to jak wietnamski sprzedawca ukłon i "dziękować pan, dziękować...."


  PRZEJDŹ NA FORUM