Zmiana warunków współpracy ???
Masz rację, już dawno powiniśmy coś zrobić, tylko co...
jeden czy dwóch a nawet stu odejdzie a na nasze miejsce bedzie dwa razy więcej nieswiadomych chetnych.Zabka miesięcznie szkoli 50 ajentów, po to trzyma brzednie. Nowych sklepów otwiera sie może 5 może 10 na miesiąc reszta to wymiany po rezygnacjach bądź po usunięciu ajenta.
Tak bedzie trwac wiecznie. Sam byłem swiadkiem sciemy przez partnera z kandyadtem na ajenta.
szkolą ich tak chyba. Takie głupstwa wciskał temu człowiekowi, że szkoda słów. Nie dziwię się, że są chętni. Mowa jest taka: Pan ma gwarantowane 2 tys zł a tu jeszcze nagroda, dopłata a ile pan dorobi na swoim towarze to juz pański zysk. Jak ktos takie cos słyszy a nie ma pojęcia jak jest naprawde to mu sie wydaje ze zarobi krocie. Prawda jest znacznie inna, mniej przyjemna.
Owszem sa ajenci co wyciagaja po 5 i 7 tys zł, ale maja sklepy ponad 150 tys obrotu i pracy ogrom.
Znaczna wiekszośc jednak balansuje miedzy 50 a 70 obrotu, przy takim obrocie nie wyjdzie sie wiecej jak 1500zł na czystko, zakładając niezłe kombinacje.
To nie łacha....
za taką kasę prace idzie znaleźć. Choćby markety, one tyle płacą kasjerom.


  PRZEJDŹ NA FORUM